sobota, 9 lutego 2013

Nieskończona łyżka...

Znalezione w sieci...
Ciekawe co by powiedzieli nasi Goście na taki kawał?

Bankiet przed feriami

Wczoraj (8. 02. 2013 r.), na zamówienie jednej z wieluńskich instytucji w Warsztatach wyprawiany był bankiet zasiadany. Dekorację stołu wykonali uczniowie klas IV i III TO pod kierunkiem Pań: M. Kabały i M Wątor. Zobaczcie jak im to wyszło:






 Warto dodać, że swoją służbę zainaugurował nowy ekspres ciśnieniowy:


czwartek, 7 lutego 2013

Targi Edukacyjne 2013

Dziś miała miejsce fantastyczna impreza. Kolejne Targi Edukacyjne. nie zabrakło na nich Zespołu Szkół nr 1 wraz z silną ekipą z Warsztatów. Promowaliśmy kierunki gastronomiczno - spożywcze, czyli technik żywienia i usług gastronomicznych, kelner z elementami sztuki barmańskiej, cukiernik i kucharz.
Jak nam poszło? Świetnie!
Zapraszamy do obejrzenia naszej fotorelacji.

Poza tym o tegorocznych targach można przeczytać tutaj:

http://www.radiozw.com.pl/index.php?page=news&id=5110

oraz tutaj:

http://wielun.naszemiasto.pl/artykul/galeria/1723107,targi-edukacyjne-w-wieluniu,4483443,id,t,zid.html

A oto Targi naszym okiem:

Promocja kierunku cukiernik:



Pączki serowe cieszyły się dużym wzięciem...

I nasza młodzież, bez której nie byłoby możliwe zorganizowanie tego przedsięwzięcia:




Gwiazda stoiska: fontanna czekolady (kompletnie nieplanowana i zabrana w ostatniej chwili...):



Kelner musi posiąść różne umiejętności...



Konkurencja? Jaka konkurencja?

Media się interesują...


Pokaz flambirowania potraw:



I już po wszystkim:

Szczególne podziękowania należą się Paniom: Katarzynie Nowak oraz Małgorzacie Wątor, które odpowiadały za gastronomiczną część stoiska ZS nr 1, a także młodzieży klas: II kmg, III TOK, II TZR. Dziekujemy!
Do zobaczenia na targach w przyszłym roku!

środa, 6 lutego 2013

Przymiarki do cukiernika

Dziś w Warsztatach młodzież z klasy II kmg, wraz z Panią Katarzyną Nowak, przygotowywała różne, różniste słodkości oraz dekoracje z masy cukrowej i nie tylko.
Słodkości te były taką jakby "przymiarką" do wprowadzenia nowego kierunku kształcenia - cukiernik (więcej o kierunku w zakładce: "kierunki kształcenia).
Jutro posłużą do promocji Szkoły i kierunku na Targach Edukacyjnych w hali Sportowej od godz. 9:00 (zapraszamy wszystkich serdecznie!)
Poniżej kilka zdjęć dokumentujących te słodkie cudeńka:











Poza cukiernikiem oferujemy również kształcenie w trzech innych kierunkach gastronomicznych, które również będa prezentowane na Targach.
W promocji technika kelnera z elementami sztuki barmańskiej na pewno pomoże nasz niedawno kupiony wózek kelnerski do flambirowania. Dzisiaj zainaugurował służbę, pod okiem Pani Małgorzaty Wątor z udziałem uczennic klas: II kmg i III TO:







Do zobaczenia na Targach!


niedziela, 3 lutego 2013

Pączki: krok po kroku

Kończy sie karnawał, przed nami tłusty czwartek, czas więc na naukę sporządzania pączków. Z naszym przewodnikiem na pewno się udadzą!
Najpierw składniki:

Mąka pszenna 3,50 kg
Margaryna 0,20 kg
Jaja 20 szt
Cukier kryształ 0,30 kg
Mleko 2 l
Drożdże 0,30 kg
Cukier waniliowy 2 szt
Spirytus ½ łyżki
Marmolada 0,80 kg
Smalec 2 kg
Cukier puder 1 kg
Z podanej proporcji wychodzi ok 100 - 110 szt. Można dzielić ilości, żeby zrobić mniej.

A teraz przygotowanie:

 Drożdże kruszymy do miski, dodajemy dwie solidne szczypty cukru i pogrzane mleko (niezbyt dużo, ot, żeby przykryło drożdże) Mleko nie powinno być gorące, tylko letnie:




Trzepaczką rózgową mieszamy, aż drożdże się całkowicie rozpuszczą. Wtedy dodajemy mąki tyle, żeby uzyskać konsystencję gęstej śmietany.





Posypujemy powierzchnię mąką, przykrywamy ściereczką, odstawiamy do wyrośnięcia.


Każde jajo wybijamy na talerz i wyjmujemy żółtko (w ten sposób sprawdzimy, czy jaja na pewno są świeże - różnie z tym bywa)






Żółtka ucieramy z cukrem i cukrem wanilinowym na puszystą masę:




 Sprawdzamy, czy rozczyn jest gotowy. Jego powierzchnia powinna być płaska lub lekko zapadnięta i mocno "popękana" Jeżeli rozczyn nie będzie odpowiednio dojrzały, ciasto może wyjść zakalcowate.




Do dużej miski przesiewamy mąkę (zostawiając ze trzy solidne garście do podsypania), dodajemy rozczyn, utarte żółtka i mleko (ale nie wszystkie):







Zaczynamy zarabiać ciasto okrągłymi ruchami łącząc składniki. Mlekiem regulujemy konsystencję.




 Kiedy składniki się połączą wyrabiamy napowietrzając, aż będzie odchodziło od ręki i od miski. Wtedy dodajemy partiami stopiony i wystudzony tłuszcz i wrabiamy w ciasto:

Ciasto odstawiamy do wyrośnięcia w ciepłe miejsce, nakryte ściereczką (musi podwoić objętość):





Kęsy ciasta wałkujemy na grubość ok 1 cm i wykrawamy okrągłe placuszki:



Na każdy nakładamy marmoladę i zlepiamy:
















Gotowe pączki odkładamy na stolnicy wysypanej mąką zlepieniem do dołu i spłaszczamy:





Odstawiamy do wyrośnięcia (również powinny podwoić objętość, jak ciasto:





Wyrośnięte wkładamy do nagrzanego tłuszczu zlepieniem do góry i smażymy, najpierw z jednej, potem z drugiej strony:





Osączamy na papierowym ręczniku i posypujemy cukrem pudrem:







Smacznego!